Wędrówka majowa
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6 Następny

Szymon

A to niech ktoś weźnie siekiere to gupio . Bo jak każdy wie ktoś to nikt, Niech konkretna osoba zabierze tą sikiere

poper

No ja liczę na to, że ktoś tu napisze: 'Ja wezmę siekierkę' Very Happy

Kubaaa

Ja nie wezmę siekiery ;p
Witamy ponownie wśród żywych
Ja się urwę w sobotę na chwilę bo robotę mam na działce Very Happy

Szymon

Ja jednak nie jadę ( kuba przyznaj sie że nie robote na działce, tylko że musisz pograć sobie na kompie)

ZApowiadają całe trzy dni deszcze i burze a zwłaszcza jutro burza. Mama nie zabardzo sie to podoba, bo uważa ze jak zwykle bende chory.

poper

A czemu nie idziesz?? Lipa.

firedragonses

Mendykowski możesz się łudzić że nie idziesz ale ty idziesz ale jeszcze o tym nie wiesz:D Ja jeśli znajdę może wezmę siekierę Very Happy

Szymon

rałał na twoim miejscu wolałbym żeby ja nie szedł

poper

No to po wszystkim:D Koniec i bomba, kto nie był ten trąba. Teraz czekam ino na relacje z wędrówki. Ja od siebie pozdrowię tylko Babcię Arka Razz

A teraz to oczekuję jeszcze na propozycję kolejnej wyprawy, a póki co, to planuję za tydzień spotkanie gitarowców, nie tylko ze 111, ale także ze 101 i nie tylko gitarowców, bo także miłośników śpiewu i wszystkich innych chętnych, a więcej o tym napiszę w 'pogaduchach 111'.

Kubaaa

a ja chcę ten rosołek od twojej babci (arek)
Niestety musiałem iść po 1 nocy:(
Co robiliście w sobotę?

Adam

byliśmy po wodę w przygodziczkach potem nie wiem co było i wieczorem graliśmy w karty